Samookaleczenia
Samookaleczenia u ludzi mogą być dokonywane z wielu powodów. Kaleczenie siebie może być dramatycznym sygnałem, że dotychczasowe sposoby radzenia sobie z bólem psychicznym zawiodły. Z tej pobudki jest ono czynnością celową polegająca na zadawaniu bólu i ran swojemu ciału, lecz pozbawione intencji samobójczej (Babiker i Arnold; 2003).
Najczęściej samouszkodzeń dokonuje się poprzez:
- nacinanie skóry ramion, dłoni, nóg, rzadziej zaś twarzy, piersi, genitaliów;
- poparzenia;
- ciosy lub obijanie się o ścianę;
- drapanie, nakłuwanie, gryzienie, pocieranie, wprowadzanie pod skórę przedmiotów;
- wyrywanie włosów, rzęs, silne szorowanie skóry doprowadzające do zdarcia naskórka;
- połykanie ostrych przedmiotów lub szkodliwych substancji.
Do samouszkodzeń zaliczyć można również inne zachowania o charakterze autodestrukcyjnym, są to: samoniszczenie (parasamobójstwo), ryzykowne zachowania seksualne, zaburzenia łaknienia, nadużywanie substancji. Wydaje się jednak, że nie są one tak kontrowersyjnie odbierane społecznie jak samookaleczenia, bowiem najczęściej są kojarzone z niezrozumiałym szaleństwem.
Powodami uszkadzania ciała mogą być podwyższenie atrakcyjności fizycznej, sprzeciw wobec konwencji społecznej, chęć zszokowania innych czy zaznaczanie przynależności do określonej grupy. W tych przypadkach chodzi o określony przekaz społeczny i raczej o efekt końcowy. Odniesiony ból jest drogą do uatrakcyjnienia czy udoskonalenia własnego ciała i jest to akt często akceptowany społecznie. Dlatego warto odróżnić tego rodzaju uszkodzenia ciała od samookaleczeń mających element autodestrukcyjny, funkcję redukowania napięcia oraz samokarania.
Samookaleczenia jako sposób radzenia sobie z redukcją napięcia emocjonalnego
Samookaleczenia redukujące napięcie emocjonalne należą do zachowań autodestrukcyjnych impulsywnych. Akt ten dokonywany jest najczęściej w samotności i z reguły jest ukrywany. Wielu terapeutów i badaczy sądzi, że zachowania te są najtrudniejsze do przezwyciężenia. Walka z nimi bywa trudniejsza niż w przypadku alkoholizmu czy narkomanii. Czynnikami warunkującymi trudności w ich leczeniu są najprawdopodobniej:
- trudność życia bez samookaleczania,
- czynność ta może wydawać się okaleczającemu najdogodniejszym ze sposobów na poradzenie sobie z redukcją napięcia.
W każdym przypadku należy podchodzić do osoby okaleczającej się ostrożnie i indywidualnie, ponieważ zdarza się, że samouszkodzenia popełniane są z zamiarem samobójstwa. Warto podkreślić, iż do grupy osób praktykujących samookaleczenia w celu redukcji napięcia nie zaliczają się osoby, które popełniają ten czyn z powodu uzyskania profitów (np. więźniowie pragnący polepszyć sobie warunki bytowe). W tym wypadku samookaleczenie jest środkiem do osiągnięcia innego celu niż redukcja napięcia i zalicza się je zaburzeń pozorowanych.
Przyczyny samookaleczeń redukujących napięcie emocjonalne
Przyczyn samookaleczeń redukujących napięcie może być wiele. Należy je spostrzegać jako adaptacyjną, przystosowawczą reakcję na sytuację maltretowania, przemocy fizycznej lub psychicznej, braku komunikacji (izolacja psychiczna w domu), zaniedbania, wykorzystywania seksualnego, osierocenia lub innego rodzaju straty. Jest to sposób na poradzenie sobie z wszechogarniającym uczuciem emocjonalnego bólu, złości, bezradności, bezsilności, rozpaczy i pustki. Uczucie to może powstawać jako następstwo wygórowanych żądań w domu, odrzucenia ze strony rówieśników, depresji i innych chorób rodziców, alkoholizmu w domu rodzinnym, po przebytych zabiegach medycznych, urazach fizycznych, przebytej traumie czy utracie autonomii. Bywa, że jest reakcją na rasizm, strach, odczuwanie wstydu za własną orientację seksualną, utratę dziecka, bezpłodność i gwałt.